Autor |
Wiadomość |
Justyna_ |
Wysłany: Czw 9:58, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
aha rozumiem    |
|
 |
Ewa Lost |
Wysłany: Śro 19:08, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
O to, że to nie było smieszne. Dlatego Powiedziałam, że z udawanym śmiechem. To brzmi tak: Haa Haa Haa |
|
 |
Justyna_ |
Wysłany: Śro 9:33, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
Ewa Lost napisał: | Ha Ha Ha- odparłam z udawanym smiechem przywołując Lolkę do siebie.
-Nie wolno, powiedziałm do niej. |
o co w tym chodzi bo ja nierozumiem |
|
 |
Ania |
Wysłany: Sob 14:04, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
Ewa Lost napisał: | z udawanym smiechem. |
A ja chciałabym się dowiedzieć jak wygłąda nieudawany śmiech...Bo ja w tym nie widzę nic śmiesznego,to tylko odraza a nie komiczna sytuacja ^^ |
|
 |
Ewa Lost |
Wysłany: Czw 18:54, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
Ha Ha Ha- odparłam z udawanym smiechem przywołując Lolkę do siebie.
-Nie wolno, powiedziałm do niej. |
|
 |
Justyna_ |
Wysłany: Czw 12:34, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
czyli pani B....... moja konkurencja xD |
|
 |
Ania |
Wysłany: Czw 12:32, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
-och, anno to juz chyba lepiej od andzi!!!! nasza kochana pani od angielskiego mnie tak nazywała, pamiętasz? |
|
 |
Justyna_ |
Wysłany: Czw 12:31, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
dobra juz dobra niech bedzie Mysllam ze cie to smieczy Anno.! |
|
 |
Ania |
Wysłany: Czw 12:30, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
-nie no znowu ta Andzia-odparłam ze smutkiem |
|
 |
Justyna_ |
Wysłany: Czw 12:23, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
xD myslalam ze cie to zasmieszy Andziu... |
|
 |
Ania |
Wysłany: Czw 12:06, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
Ha Ha ha bardzo śmieszne-odparłam zmierzając w kierunku łazienki |
|
 |
Justyna_ |
Wysłany: Czw 10:31, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
no heh no powiem ci no bo Ewy sowa narobila ci na glowe. |
|
 |
Ania |
Wysłany: Śro 20:23, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
-Co tak sie brechasz Justynko?? Czy coś się stało-powiedziałam wbiegajac na bieznię |
|
 |
Justyna_ |
Wysłany: Śro 16:58, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
usmiechnelam sie i zaczełąm sie brechac xD |
|
 |
Ewa Lost |
Wysłany: Wto 20:52, 31 Lip 2007 Temat postu: |
|
-Dobra, ale ja nieiwem czego się boisz. To nie był zamach na Ciebie. Równie dobrze to mógł być zamach na np. Mnie! |
|
 |
Justyna_ |
Wysłany: Wto 18:48, 31 Lip 2007 Temat postu: |
|
No wlasnie bardzo sie tego boje no dobrze pobiegajmy tylko sie przebiore |
|
 |
Ewa Lost |
Wysłany: Wto 9:33, 31 Lip 2007 Temat postu: |
|
-Super-odpowiedziałam-Pobiłam rekord...ale co się stało? Martwisz się ciągle tą łazienką? Nie martw się. To napewno nie był zamach na Ciebie. Jak chcesz, to możemy razem pobiegać. Tylko chwilkę odpocznę. |
|
 |
Justyna_ |
Wysłany: Pon 15:46, 30 Lip 2007 Temat postu: |
|
była to Justyna_
Witaj jak się biegało-powiediałam przez łzy |
|
 |
Ewa Lost |
Wysłany: Pon 15:28, 30 Lip 2007 Temat postu: Przed posiłkiem |
|
Przed obiadem, poszłam pobieagać(w końcu trzeba dbać o linię). Weszłam na bieznię, włączyłam stoper i... START!
Pobiegłam jak oszalała. Biegłam, biegła, biegłam i po paru godzinach poczułam zmęczenie . Zwolniłam tempo. Jeszcze tylko 30 okrążeń do pełnej 100-wu. 20, 10 . Biegłam, przyśpieszyłam i .. pełne 100 okrązęń. Zatrzymałam stoper.
-Jest !- wydobyło mi się z ust- mój rekord! Nagle zobzaczyłam siedzącą na ławce osobę, której wczesniej bnie zauważyłam, a pewnie była tu od mojego startu. A manowicie... |
|
 |