Autor |
Ewa Lost
Dyrektorka i nauczycielka muzyki
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Wawy
Pon 15:28, 30 Lip 2007
|
|
Wiadomość |
|
Przed obiadem, poszłam pobieagać(w końcu trzeba dbać o linię). Weszłam na bieznię, włączyłam stoper i... START!
Pobiegłam jak oszalała. Biegłam, biegła, biegłam i po paru godzinach poczułam zmęczenie . Zwolniłam tempo. Jeszcze tylko 30 okrążeń do pełnej 100-wu. 20, 10 . Biegłam, przyśpieszyłam i .. pełne 100 okrązęń. Zatrzymałam stoper.
-Jest !- wydobyło mi się z ust- mój rekord! Nagle zobzaczyłam siedzącą na ławce osobę, której wczesniej bnie zauważyłam, a pewnie była tu od mojego startu. A manowicie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |